Pan Marek Twardy od urodzenia mieszka w Futomie, lecz nie od razu interesował się rzeźbiarstwem - ta pasja przyszła z czasem. Można o nim powiedzieć że „okrętem wypłynął na głębokie wody”, ponieważ wszystko zaczęło się od okrętu Wikingów, który zobaczył w katalogu i bardzo mu się ten model spodobał i postanowił że sam wykona taki statek w wolnych chwilach. W niedługim czasie statek powstał i zdobył uznanie wśród rodziny i znajomych, co przyczyniło się do tego ze pan Marek zaczął interesować się rzeźbą.
Dotychczasowy amator rzeźby coraz więcej czasu poświęcał na pracę w swoim małym warsztacie i z czasem wyrósł do miana artysty ludowego, spod jego dłuta wychodzi coraz to więcej rzeźb, od małych rozmiarów po duże, m.in.: Chrystus Frasobliwy, figurki świętych, płaskorzeźby, szopki bożonarodzeniowe, różnego rodzaju figurki (np.: kapela ludowa) i kapliczki.
Pierwsze rzeźby były trochę „niedopracowane”, ale im więcej Pan Marek rzeźbił, tym bardziej efekty jego pracy były staranniejsze i wspanialsze. Swoje prace wykonuje prostymi narzędziami: dłutkiem, młotkiem, scyzorykiem, obecnie używa też szlifierki i wyrzynarki. Artysta ma nadzieje ze tworzy coś pięknego, wartego podziwu.
Pan Twardy nie stroni tez od nowoczesności, swoje rzeźby prezentuje na swojej stronie internetowej oraz uczestniczy w różnorakich wystawach na, których pokazuje swoje dzieła. Przyjęło się już, że nieodzownym elementem gminnych imprez i nie tylko, jest to, że Pan Marek zawsze ma swoje stoisko i prezentuje coraz to więcej swoich prac, zachwycając wszystkich ich prostotą, a zarazem ich bogatą wymową.
oprac. Marcin Skawiński
|